Kosmetyki bez których nie mogę się obejść na wakacjach

Dziś po raz kolejny wpadam do was z garścią kosmetyków na specjalne  okazje. Tym razem chodzi o wyjazd nad morze , nie jest łatwo wybrać kilka naprawdę niezbędnych nam kosmetyków na tygodniowy pobyt poza domem.  Jestem przyzwyczajona że mam zawsze wszystko pod ręką, ale oczywiście to nie możliwe kiedy wyjeżdżam, ze względu na limit bagażu.  W dzisiejszym poście skupię się na pewnej części kosmetykow, pominę ochronę słoneczną i pielęgnację po opalaniu, na to przeznaczę osobny wpis.

 ROZSWIETLACZ KIKO  BEAM OF LIGHT HIGHLIGHTER 02 - małe opakowanie zajmuje mało miejsca a jego wykończenie jest naprawdę świetne. Drogeryjny rozświetlacz za małe pieniądze  ze złotym/ szampanskim wykończeniem . Pięknie rozświetla na długie godziny , a nasycenie blasku można stopniować. Lubię go też używać na ciało  kiedy jest pięknie opalone, pięknie rozświetla nie tylko kości policzkowe, grzbiet nosa, łuk brwiowy   ale i dekoltu.

SZAMPON I ODŻYWKA PHILIP B FOREVER STONE 

 Jak zawsze zabieram ze sobą próbki zebrane w ciągu roku, zajmują mało miejsca przez co są bardzo wygodne . Podczas wakacji nie dedykuje włosom zbyt wiele czasu, nakladam rano kosmetyki ktore chronia włosy przed słońcem i chlorem. Wieczorem rezygnuje z prostowania czy modelowania , włosy spinam w luźne kłosy lub zostawiam naturalne fale #beach wave .  Kosmetyki Philip B  to nowość w mojej kosmetyczce , stworzone przez jednego z najlepszyszch stylistów fryzur hollywoodzkich gwiazd.  Na Cosmoprof dostałam kilka próbek z nowej serii OUD ROYAL FOREVER SHINE to intensywnie nawilżające i rozświetlające kosmetyki do pielęgnacji włosów i skóry głowy . Dzięki tej maseczce moje włosy lepiej się układają i mają piękny blask, co bardzo cenię podczas wakacji. Do tego włosy się nie elektryzują , nie puszą się , są miękkie w dotyku .  Ciepły, słodko-drzewny zapach linia zawdzięcza ekstraktowi z drewna aragowego, jednego z najrzadszych, a zarazem najcenniejszych surowców perfumeryjnych.

POMADKA LANCOME L' ABSOLU ROUGE MATTE NR 378 jedna z najlepszych pomadek jakie mam w swojej kolekcji. Dostałam ją z wielkim trudem we włoskiej gazecie Grazia, jako dodatek . Wspaniała pigmentacja , długo utrzymuje się na ustach . Cenię ją też za to że nie wysusza moich ust a wręcz je pielęgnuje.  

PALETY CIENI NAKED I COCA BLEND Ciężko jest wybrać cienie na tygodniowy wyjazd nad morze. Osobiście kiedy cały dzień jestem na plaży to wieczorem wolę dać skurze odpocząć, rezygnuję prawie całkowicie z makijażu. To czego nie może u mnie zabraknąć to tusz do rzęs i kredka do brwi. Cienie zabieram ze sobą na specjalną okazję, nigdy nie wiadomo kiedy mogą się przydać,  wybieram wtedy palety z  których mogę zbudować mocny i delikatny makijaż. 

KREDKA DO OCZU AQUA XL MAKE UP FOR EVER - to najlepsza kredka jaką mam w swojej kolekcji.  Wspaniała pigmentacja, trwałość nie do zdarcia, wypróbowałam nawet podczas kąpieli w basenie. Wspaniałe się sprawdza jako baza pod cienie, wystarczy ją delikatnie rozetrzeć i na górę nałożyć cień.  Nie kosztuje mało ale jest bardzo wydajna , mam w mojej kolekcji kilka odcieni, najczęściej używam N°60 to ciepły brąz.  

PODKŁAD FACE&BODY MAKE UP FOR EVER - uwielbiam jego konsystencję, krycie i efekt który daje skórze. Używam tego podkładu od ponad dwóch lat , zalicza się do moich ulubieńców.  Lekka konsystencja na bazie wody  idealnie sprawdza się w lato , daje idealne satynowe wykończenie. Fluid pozwala budować krycie, nie jest ciężki dzięki swojej nietypowej żelowo - wodnistej konsystencji , za to trwałość wspaniała.  Ciężko jest opisać jaki pozostawia efekt na skórze bo jest nie widoczny , zakrywa pory, zaczerwienienia, pięknie ujednolica skórę , i jednocześnie pozwala prześwitywać skórze. Wiele razy po jego nałożeniu koleżanki pytają się mnie jak to robię że mam tak piękna skórę bez podkładu.  Nakładam bo również na ciało by zatuszować pajączki i blizny . 

Ojjj nowości lipcowe na które polowałam od dawna

Dziś chce się z wami podzielić kilkoma nowościami w mojej "szafie". Już byl wpis o zakupach na włoskich promocjach, teraz przyszedl czas na dodatki . 

Od dawna marzyła mi się torebka od Michaela Korsa, jednak zawsze były ważniejsze wydatki i dlatego rezygnowałam z zakupu drogiej torebki. Pewnego dnia zła jaj osa na mojego męża postanowiłam zaszaleć i kupić sobie coś ładnego. Kiedy weszłam do sklepu turkusowa torebka odrazu rzuciła mi się w oko  , mój ulubiony rozmiar i model.  Niestey były dwie ostatnie i trochę się wachalam ze względu na dość nie typowy kolor. Gdybym miała wybrać to napewno wolalabym brudny róż,brąz albo granatową. Niestety nie było zbyt dużego wyboru więc Pani dała mi taka zniżkę że poprostu nie mogłam jej nie kupić.  

Od dłuższego czasu chodziłam za nietypowym strojem , wiedziałam tylko że ma być niebieski albo granatowy . Zdjęcie nie oddaje rzeczywistego koloru , który pięknie się mieni w słońcu  . Dostałam to w Calzedonia że zniżką -50%. 

Ci z was którzy mnie śledzą na moim kanale , wiedzą że zegarek Daniell Wellington dostałam od męża. Gdybym sama miała wybierać to napewno nie był by to pasek różowo granatowy , ale ten też bardzo mi się podoba , takiego brakowało w mojej kolekcji . 

AQUOLINA -slodkie kosmetyki do pielęgnacji ciała -MADE IN ITALY

Przyznam szczerze że od dawna kusiły mnie te kosmetyki, pięknie się prezentują na sklepowych półkach no i wybór zapachu i koloru jest ogromny. Odstraszała mnie ich cena która wcale nie jest niska, mało adekwatna do działania.  

W tym roku moja córka dostała ten zestaw na swoje siódme urodziny , także wreszcie miałam okazję je przetestować. 

Balsam szybko się się wchłania , nie pozostawia lepkiej warstwy za to nadaje skurze słodki zapach, który długo się utrzymuje na skórze.

Dostępne o zapachu czekolady, orzecha, kremu karmelowego, bialej czekolady, marzepanu, poziomki, brzoskwini i wielu wielu innych.  

Kosmetyk bardzo wydajny, przez to wcale nie wychodzi tak drogo . Myślę że skuszę się jeszcze na inne zapachy . Napewno nie polecam tego kosmetyku osobą które potrzebują mocnego nawilżenia.