giovedì 31 marzo 2016

Wiosenna stylizacja mojej córeczki ootd- outfit


Hey wszystkim
Kilka dni temu opublikowałam mój wiosenny ootd, przyszedł czas i na stylizacje mojej córeczki.  Przyznam że moja słodka Anastasia jest w wieku, kiedy piekne jest tylko to co jest różowe i się swieci. Prowadzimy codziennie wojny, bo ona chce sukienki a ja  che by do przedszkola chodziła ubrana wygodnie. Tego dnia slyszlysmy na długi spacer po winoroślach, chciałam żeby się ubrała wygodnie. Bez nalegania, zakazów i nakazów dałam jej wolną rękę.  Wszystkie kolory i detale dobrała sama, i była bardzo zadowolona. Zresztą widać jak pozuje!!!




Bluzeczka - Zara
Sweterek -Zara 
Legginsy - Calzedonia 
Buty- Guess
Kamizelka - TDM
Opaska - H&M


martedì 29 marzo 2016

MOST NA WODZIE - PONTE GALLEGIANTE- SUL LAGO d'ISEO

Dziś mam dla was nie lada niespodziankę. Kto sie wybiera w moje strony w te wakacje, może liczyć na nie małą atrakcję turystyczną. W okresie od 18.06- 03.07 2015 można będzie podziwiać The Floating Piers - PONTE GALLEGIANTE. Pierwszy na świecie tego rodzaju projekt, coś w rodzaju MUST SEE w 2016!!! Most bedzie łączył Sulzane ,Peschiera Maraglio , Sensole  z największą w Europie wyspà  Monte Isole.

Niezwykła konstrukcja "The Floating Piers" zaprojektowana przez Cristò, światowej sławy artystę pochodzącego z Bulgari to w skrócie szeroki na 16 metrów pomost, który będzie składał się ze stumetrowych elementów zbudowanych z 200 tys. sześciokątnych bloków. Na koniec całość zostanie pokryta tkaniną o powierzchni 70 tys. m2. Most bedzie miał długość 4,5 kilometra, szeroki na 16 metrow. Koszt całej konstrukcji szacuje sie na 10 milionów euro, i to sam Cristò pokryje wszystkie koszty. Genialny artysta osobiście kontroluje wszystkie prace, ktòre są specjalnie chronione przed wscibskimi oczami. Zatrzymał się w malowniczym hotelu Araba Fenice, znajdującym się nad samym jeziorem. Jesli planujecie przyjechac i zobaczyc ten niesamowity most pływający na wodzie, to radze wam szukac noclegów, bo większość hoteli nie ma juz wolnych miejsc. Pomysl Cristo jest naprawdę genialny, spacer po jego moscie ma przypominac spacer po wodzie przez samego Jezusa!!


Otwarty 24 h na 24h, przez 16 dni- wejscie bezplatne.
Przejść przez most może każdy w wygodnym obuwiu, na rowerze, na wozku.
Most może utrzymać łącznie 17 tysiecy osób .






Władze regionu od miesięcy przygotowywuja sie na najazd turystów z całego świata , wstępnie szacuje się na około 200-300 tysiecy osòb. Przygotowywane sa dodatkowe parkingi, pociągi, busy które będą przewozić turystów z odległych miejsc Brescia, Iseo, Rovato itd.. Do samego Sulzano nie bedzie mozna wjechac autem!!!

lunedì 28 marzo 2016

Ootd - outfit - stylizacja na wiosenne spacery !!



Och ta piękna wiosna!!! Uwielbiam łąki pełne kwiatów, kwitnące drzewa. Natura budzi się do życia,  to jest dla mnie najpiękniejsza pora roku. Mieszkam w okolicy Franciacorta, otoczona winoroślami z wszystkich stron , to właśnie to miejsce wybrałam na zrobienie zdjęć.
Proponuje wam wygodna stylizacje na wiosenne spacery. Very casual







     Koszula - Terranova
Bluzeczka - Guess
Jeansy- Zara
Torebka- Timberland
Buty- Flexa  
Okulary -Gucci


domenica 27 marzo 2016

DIOR HYPNOTIC POISON !! Rozkosz dla zmyslow


Po opisania mojej ostatniej perfumy , przyszedł czas na kolejny wspaniały zapach. Dior Hypnotic gości na mojej toaletę od dobrych kilku lat.  Często bywam w perfumeri w poszukieaniu nowego zapachu , niestety jak juz wam pisałam mało która perfuma potrafi mnie zniewalic z nóg. Może jestem trochę starodawna, ale ja poprostu Lubie klasykę.  
Czerwony flakon kryje dla mie wszystko to co powinna mieć w sobie perfuma, kobiecoś, seksapil, drapieżność i   zmysłowość. Uwielbiam jej kontrastujący zapach,  słodki i gorzki za jednym razem. Odpowiedzialne są za to gorzki migdał oraz kminek , jaśmin  oraz zmysłowe wanilia i piżmo. Wszystkie te składniki tworzą  fascynujący i czarujący zapach. Odurzający i ekstrawagancki.
Hypnotic Poison jest zapachem prowokującym i magnetycznym; połączeniem czterech kontrastujących odsłon: gorzkiego migdału i kminku, bogatego jaśminu , zmysłowej wanilii i piżma. Przyznam że nie używam jej codziennie, trzymam ja na specjalne okazje. W ten sposób magiczne chwile mąją swój niepowtarzalny zapach!!! Dior Hypnotic po spryskaniu ewoluuje na ciele, zalicza się do zapachów mocnych, ja nazywam tą kategorie z "pazurem". 
  Jedna z najtrwalszych perfum jakie miałam. Dla kogo? Napewno nie dla wszystkich. Do nich trzeba po prostu dojrzeć. 



Kocham ten zapach tak bardzo ze nie rozstaje się z nim nawet w lato, wybieram wtedy wersje lżejszą : balsam  do ciała.  

Są trwałe, ewuluują, rozpieszczają  zmysły.  Perfuma jest tak trwała ze po kilku dniach mój szal wciąż pachnie jakbym dopiero co go spryskala.  


Wielkanoc we Włoszech!


Musze przyznać ze w Polsce mamy naprawdę piękne tradycje. Niestety doceniłam  to dopiero kiedy wyjechałam za granicę, wtedy zdałam sobie sprawę jak mi ich brakuje. Tradycje są ważne,  budują nasze wspomnienia!
We Włoszech Święta Wielkanocne wyglądają zupełnie inaczej niż u nas. Nie ma smingusa dingusa,  nie przygotowywuje  się koszyczka, nie idzie się go święcic . W Italii jajka  zamiast malować farbami,  kupuje się już gotowe. Sklepy wypełnione są przeróżnymi jajkami z czekolady,   które kryją w środku niespodziankę. Te z Lind'a to moje ulubione!!!! Najczęściej kupuje się jajka dzieciom.



 W Wielkanoc je się Colombe, to ich typowe świąteczne babki. Nikt nie robi ich sam w domu, najlepsze możemy dostać u piekarza!!!! W niedziele palmową,  dostaje się w kościele poświęconą gałązkę drzewa oliwkowego!!

Moje dzieci znają tradycje Włoskie , ale i Polskie, bo ja poprostu kocham nasze tradycje. W poniedzialek zaskocze ich,  kolejny rok z rzędu,  zimnym prysznicem.

venerdì 25 marzo 2016

KOSZULA NA WIELKIE I MALE WYJSCIE- OOTD- OUTFIT


Witam was ponownie, wreszcie nadeszła  moja ukochana wiosna. We Włoszech jest wyjątkowo pięknie. Z tej okazji zaproponuje wam moja stylizacje na wieczorna kolacje, do pracy w biurze, spotkanie. Koszule można laczyc ze spódnicą  ale i olowkowymi   spodniami .


piękne wykończenie, robi różnicę

 




Koszula- MANGANO
Spodnie- ZARA
Buty- STEFANEL
Zegarek- SWATCH
Kolczyki- STROIL ORO





giovedì 24 marzo 2016

WIOSNA, WIOSNA, WIOSNA ACH TO TY- PROPOZYCJA NA WIOSENNY OUTFIT- OOTD


"Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi
Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni
Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis
Zapachniało, zajaśniało, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty ..."

Cytat pięknej piosenki Marka Grechuty, wydaje mi się idealny w ten słoneczny dzień. W latach liceum byl to jeden z moich ulubionych piosenkarzy. We Włoszech zawitała już wiosna, wiec przygotowałam dla was outfit wiosenny..



 
 
 
 
 
 
 
 
SWETER- NEMO
 
BLUZECZKA- BERSHKA
 
JEANS- CALZEDONIA
 
BUTY- NEWBALANCE
 
OKULARY- GUCCI
 

 
 
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
 
 
 
mozecie mnie znalesc na instagramie tutaj
o kontakt piszcie na beata.lottici@gmail.com
 

 
Kanal yt - here
Instagram- tutaj
facebook-  tutaj
 
 
o kontak pisz na beata.lottici@gmail.com

martedì 22 marzo 2016

W pogoni za marzeniami.


Witam was ponownie.
Właśnie wracam do domu po całodniowym szkoleniu. Zmęczona,  ledwo trzymam oczy otwarte, ale z uśmiechem na twarzy. Sama jestem z siebie dumna!!!! Postanowilam sobie jakoś czas temu ,że zrobię coś dla siebie, że muszę sama w siebie zainwestować.  Szkoła Makeup artist siedziała mi w glowie od dawna, trzymałam to marzenie zamknięte głęboko w szufladce.  Wreszcie  postanowiłam po nie sięgnąć.  Kiedy wypelnialam formularz wiedziałam że nie będzie łatwo,  że będą wyrzeczenia. Cotygodniowy wyjazd do Mediolanu przez 8 miesięcy,  pobudka o 5 rano, 11 godzin lekcji , i ogromny koszt szkoły.  Dla kogoś to wszystko mogą być przeszkody nie do pokonania, dla mnie nie. Rano budzę się z chęcią,  szykuje termos z kawą i ruszam w pogoni za moimi marzeniami. Cóż by było życie bez ryzyka,  bez marzeń,  bez wyrzeczeń. By coś osiągnąć trzeba najpierw samemu zrobić pierwszy krok, przekręcić klucz i otworzyć drzwi. Nie wiem gdzie mnie zaprowadzi to nowe doświadczenie,  nie wiem czy wreszcie znajdę swoją drogę.  Za to wiem ze próbowałam,  ze wzbogace się o nowe doświadczenie które zbuduje moje Nowe Ja!!! Dziś pójdę spać szczęśliwa,  dziś jestem z siebie dumna!!!!!

lunedì 21 marzo 2016

To czego dzieci pragną najbardziej.




Każdy rodzic na świecie chce uszczęśliwić swoje pociechy. Kupuje wciąż nowe zabawki, piękne ubranka. Chcemy dać im wszystko to czego sami nie mieliśmy.  Ale czy nasze dzieci są szczęśliwe?  Czy właśnie tego pragną?  
Dziś był naprawdę piękny wiosenny dzień,  poszliśmy całą rodziną na długi spacer po lesie. Moja 6 letnia córka nie przestawała się uśmiechać i dziękować za ten czas spędzony razem.  Jej szczęście dało mi dużo do myślenia.  Dlatego postanowiłam napisać kilka rzeczy które naprawdę uszczęśliwiają   nasze dzieci.
- długi spacer na świeżym powietrzu. 
- zrobiony razem wianek 
- sadzenie razem roślinek 
- zabawa w chowanego
- kreatywne zabawy farbami, kredkami, 
- wspólne gotowanie 
- gry planszowe ze starszymi dzieciami. 

Pozwólmy im się ubrudzic, bawić jak chcą,  bez ciągłych regol pełnych nakazów i zakazów. 

Wszystkie te zajęcia mają jedną wspólną rzecz - czas spędzony razem!!! Nasze dzieci nie potrzebują kolejnej zabawki, markowych butów by być szczęśliwe.  Tego czego naprawdę potrzebują to czas który im zadedykujemy. Czaś który poświęcimy im w zupełności,  bez telefonów,  komputera,  telewizora. To takie proste, do tego nie jest potrzebne konto w banku!!!! A może w przyszłości, kiedy nasze dzieci będą dorosłe, a my starzy i obolali, może  wybiorą spacer w naszym towarzystwie od programu w telewizorze. 

domenica 20 marzo 2016

LA ROCHE -POSAY - delikatny podkład do twarzy.





Skusilam się na ten podkład kilka miesięcy temu, kiedy kupywalam lekarstwa dla moich przeziebionych dzieciaczków.  Firma LaRoche Posa nie była mi obca, często kupuje ich kosmetyki do pielęgnacji. Nie miałam za to nigdy wcześniej nic z ich linii do makijażu.  Kiedy zobaczyłam w koszyczku przy kasie napis -50% stwierdziłam ze kupie kilka produktów do wypróbowania. 

Jak zwykle zacznijmy od tego co obiecuje producent:

ROCHE TOLERIANE TEINT CREME SPF 20 nawilżający podkład w kremie 30 ml
Ujednolica koloryt skóry i nadaje promienne wykończenie
Dzięki zupełnie nowej, kremowej konsystencji oraz płynnej formule łączącej się z kwasem hialuronowym, Nawilżający Podkład w Kremie dla skóry wrażliwej pozwala utrzymać odpowiedni efekt makijażu przez cały dzień.
Efekt: ujednolicony koloryt, naturalne, satynowe i promienne wykończenie. 
Długotrwały komfort - skóra jest nawilżona przez 12 godzin. 




Skóra pozostaje gładka i miękka w dotyku.

Testowany na skórze wrażliwej. Nie powoduje powstawania zaskórników.
Bez konserwantów. Bezzapachowy.
Dostępny w 4 odcieniach. 

Cena: ok. 110zł / 30ml


Zacznę od tego ze podkład ma dosc leista konsystencję,  przez co jest bardzo wydajny. Wystarczy malutka kropla by rozsmarowac go na całej twarzy. Ma naprawdę nieźle krycie, niestety jest dość widoczny co powoduje efekt maski. W okolicach nosa mam ostatnio widoczne pory, ten podkład uwydatnil problem. Zauważyłam że podkreśla zmarszczki i małe włoski na twarzy. Na jakiś okres odłożyłam go na bok, że względu na jego mało naturalny efekt. Z czasem zakupiłam BB krem z Bio Nike, który był stanowczo za gęsty. Po zmieszany dwóch produktów uzyskałam idealny naturalny efekt. Tylko w ten sposób yludalo mi się skończyć oba opakowania. Dużym plusem tego podkładu jest to ze jest Bezzapachowy,  nie podrażnia,  nie uczula i nie zapycha. Nałożony na powiekę nie obciąża jej, nie szczypie w oczy. Sprawdził się też jako baza pod cienie.
Niestety po kilku godzinach zaczyna się ważyć,  moja mieszaną cera szybko wygląda na tłustą.

Sklad:

AQUA / WATER, DIMETHICONE, GLYCERIN, ISODODECANE, ISODECYL , NEOPENTANOATE, BORON NITRIDE, ALCOHOL DENAT., PROPYLENE GLYCOL, PEG-10 DIMETHICONE, DIMETHICONE/PEG-10/15 CROSSPOLYMER, POLYGLYCERYL-3 DIISOSTEARATE, SODIUM HYALURONATE, ACETYL DIPEPTIDE-1 CETYL ESTER, MAGNESIUM SULFATE, CAPRYLYL GLYCOL, DISODIUM STEAROYL GLUTAMATE, ALUMINUM HYDROXIDE

sabato 19 marzo 2016

Tusz do rzes Maybelline The Colossal Go Extreme Mascara


W każdej kosmetyczne nie może zabraknąć tuszu do rzęs.  Myślę że jest to jedyny kosmetyk który ma każda z nas , nawet kobiete które wogole się nie malują.  Dobrze pokręcone rzęsy mogą pieknie nadać kształt naszemu oku. Dziś opiszę wam kolejny tusz dostepny w każdym sklepie kosmetycznym.

Zacznijmy od tego co obiecuje producent:

Nasza pierwsza podwójnie wyprofilowania szczoteczka precyzyjnie rozdziela rzęsy i zapewnia podwójny zastrzyk objętości dla rzęs
Formuła ze zwiększoną zawartością kolagenu dla efektu ekstremalnie pogrubionych rzęs bez grudek
Formuła zawiera intensywne, czarne 

Dla najlepszych efektów

Aplikuj tusz dynamicznymi ruchami w lewo i prawo kierując się ku górze. Aby rzęsy były bardziej wyraziste wytuszuj je od nasady po końce dla uzyskania colosalnej objętości rzęs. Dla lepszego rezultatu nie pozwól wyschnąć tuszowi pomiędzy nakładaniem kolejnych warstw.


Kolejna odsłona tuszu Colossal, Maybelline Colossal Go Extreme, to intensywnie czarny tusz do rzęs, który ma dawać ekstremalne wzmocnienie rzęs, ekstremalne spojrzenie. Jego formuła zawiera 2Ox więcej kolagenu dla ekstremalne zwiększonej objętości rzęs. Podwójne zagłębienie na pieniu szczoteczki pozwala na aplikację większej ilości tuszu bez grudek.

Zakupilam ten tusz w pośpiechu,  bez zastanowienia wrzuciłam do koszyczka tusz firmy Maybelline. W przeszłości wypróbowałam inne tusze tej marki i nigdy mnie nie rozczarowały. Są ogólnodostępne dostępne i w przystępnej cenie. Tusz do rzęs jest dla mnie bardzo ważny,  jest to jeden z nielicznych kosmetykow do makijażu, jakich używam na co dzień.  Mam rzęsy krótkie i nie zbyt gęste,  więc tusz ma u mnie duże pole do popisu. Wymagam by wyłożył,  pokręcił i zagescil moje rzęsy.     Jeżeli chodzi o Colossal Go Extreme to mnie nie zawiódł,  ładnie rozdziela rzęsy,  widocznie je pogrubia i wydłuża.   Tusz nie skleja ich, nie tworzy grudek. Duży plus za to, że naprawdę świetnie się trzyma. Tusz nie uczula moich delikatnych oczu,  nie kruszy się i w miarę łatwo się zmywa płynem micelarnym.

Tusz ten ma dużą szczoteczkę z syntetycznym włosiem,  takie lubię  najbardziej.
Za cenę jaka ma myślę że to świetny tusz, taki do użytku codziennego. 


Z tuszu jestem bardzo zadowolona i myślę że jeszcze do niego wrócę.

venerdì 18 marzo 2016

EVELINE nawilzajacy plyn micelarny

Kolejny kosmetyk warty uwagi. Zacznijmy jak zwykle od tego co obiecuje producent.

NAWILŻAJĄCY PŁYN MICELARNY 4 w 1niezwykle skutecznie usuwa makijaż oraz wszelkie zanieczyszczenia, doskonale zastępując mleczko  i tonik. Usuwa nawet wodoodporny i trwały makijaż bez konieczności pocierania skóry wacikiem. Dzięki specjalistycznej formule bogatej w składniki nawilżające i łagodzące preparat daje uczucie natychmiastowego ukojenia i komfortu, bez uczucia ściągnięcia. Poprawia kondycję i wygląd skóry oraz sprawia, że staje się ona doskonale oczyszczona, gładka i miękka w dotyku. Nie narusza warstwy hydrolipidowej naskórka. Nie wysusza skóry.
Idealna tolerancja nawet w przypadku skóry wrażliwej oraz szczególnie wrażliwej skóry okolic oczu.
Bogata receptura:
MICELE – skutecznie usuwają zanieczyszczenia i makijaż (nawet wodoodporny) z powierzchni skóry.
bioHYALURON COMPLEX™ – doskonale nawilża, wygładza i uelastycznia skórę, pozostawiając ją wyjątkowo miękką i dogłębnie nawilżoną.
D-PANTHENOL i ALANTOINA – działają łagodząco i przeciwzapalnie.
KOMPLEKS WITAMIN A+E+F  – głęboko odżywia i regeneruje skórę, zapewniając jej elastyczność.
Algi laminaria – sole mineralne zawarte w algach wzmacniają strukturę skóry, czyniąc ją sprężystą i jędrną.
PhytoCellTec™ – roślinne komórki macierzyste pomagają zachować młody wygląd skóry.


Przejdźmy do tego co osobiście myślę o tym płynie micelarnym. Od pierwszego użycia bardzo się polubilismy. Przez pewien okres używałam go do demakijażu ale i rano by odświeżyć twarz. Nie podrażnil mojej delikatnej skóry,  nie piekła w oczy. Ma bardzo przyjemny zapach. Po jego regularnym stosowaniu zauważyłam poprawę w stanie mojej skóry. Moja skora była lepiej nawilżona,  dobrze oczyszczona. Niestety nie radził sobie z usunięciem wodoodpornego makijażu i absolutnie nie chronił moich rzęs przed wypadaniem. No właśnie, myślę że dałabym jeden minus za nieprawdziwe informacje na etykiecie. Opakowanie bardzo zachęcające, spodobała mi się pompka. Niestety już po dwóch użyciach miałam ochotę wyzucic ja do kosza!!!!!! Musiałam się nieziemsko natrudzić,  bo pomka pryska na wszystkie boki. By pomoczyc płatek zapryskalam całe lustro w lazience.  Pompka jest poprostu tragiczna.