Witam was kochani!
Zapraszam na serię wpisów o moich ulubieńcach kosmetycznych. W tym cyklu opisuje kosmetyczne perełki które skradły moje "serce", które spełniły obietnice producenta i zrobiły to do czego zostały stworzone.
CAUDALE BIO EAU DE RAISIN
Ta woda to prawdziwy skarb dla skóry, mam ja zawsze przy sobie. Wygodna zarówno w lato jak i w zimie.
Działa łagodząco, doskonale nawilża . Nie podrażnia mojej bardzo wrażliwej skóry, 100% ekologicznych winogron,
0%konserwantów. Zapach bardzo delikatny i przyjemny. Używam go rano i wieczorem,i czasami w ciągu dnia do odświeżenia makijażu. Buteleczka mam już od 6 miesięcy, używam jej na zmianę z inną woda termalna, jej plusem zatem jest też wydajność.
Nawilża, uspokaja skórę, na spryskaną i wilgotną skórę wklepuję krem z naturalnym kolagenem co sprawia ze wchłania się on znacznie lepiej. Uzywam jej rownierz dla mojej coreczki, orzeźwia i łagodzi wszelkie podrażnienia. .
Skład: Vitis Vinifera (Grape) Fruit Water*, Vitis Vinifera (Grape) Juice*, Nitrogen.
PŁYN MICELARNY BIODERMA SENSIBIO
Co obiecuje producent:
H2O o właściwościach łagodzących do mycia i demakijażu twarzy. Płyn micelarny, to roztwór wodny, zawierający cząsteczki wolnych kwasów tłuszczowych, które zgromadzone w dużej koncentracji tworzą sferyczne kształty zwane micelami. Micele estrów kwasów tłuszczowych doskonale wyłapują i pochłaniają brud i nadmiar sebum, dlatego Sensibio H2O jednym gestem usuwa zanieczyszczenia i zmywa makijaż. Nie narusza warstwy hydrolipidowej naskórka. Łagodzi podrażnienia. Oczyszcza jak mydło, reaguje jak woda, neutralizuje jak tonik, nawilża jak mleczko. Nie wymaga spłukiwania.
To jeden z tych kosmetykow które się kocha od pierwszego użycia, nie dziwie się ze wszystkie blogierki się nim zachwycają. Doskonale usuwa nawet najcięższy makijaż, wodoodporny tusz i eyeliner. Rewelacyjnie oczyszcza skórę twarzy bez podrażnienia delikatnych okolic oczu. Używam jej również podczas malowania, kiedy muszę punktowo zmyć makijaż. To mój numer jeden do pielęgnacji i demakijażu.
EFFACLAR MIKROZŁUSZCZAJĄCY TONIK ściągający pomaga natychmiast zredukować rozmiar porów i zapobiega ich zatykaniu, dzięki kombinacji składników aktywnych LHA, regulujących wydzielanie łoju, oczyszczających.
Jestem z niego naprawdę bardzo zadowolona, bardzo dobrze oczyszcza , lagodzi, dobrze zmywa resztki podkładu. Nie podrażnia skóry, ale trzymam się z daleka od okolic oczu.
Przyjemnie pachnie.
KOLAGEN NATYWNY PURE COLWAY -to moje nowe odkrycie. Ma w swoim składzie tylko 4 składniki kolagen, glikol kaprys owy, elastyny, kwas mlekowy i wodę. Wspaniałe nawilża moja skórę i odbudowuje skórę. Używam go dwa razy dziennie na skórę twarzy i biustu i widzę widoczna poprawę. Nakładam go również na podrozniona skórę mojego syna i corki- raz nawet bezpośrednio na poparzona rączkę. Wycisza podrażnienia i stany zapalne. Jego zaletą jest to ze można go nakładać praktycznie wszędzie, hipoalergiczny, naturalny, czysty biologicznie. Buteleczka kolagenu Pure starcza naprawdę ba bardzo długo, i może go używać całą rodziną, od niemowlaka po babcie na wszelkiego rodzaju potrzeby.
Intensywnie nawilżający krem na dzień
HYDRO COLWAY . Ma w swoim składzie kolagen, czerwone makro algi, masło moringa, ksylitol, laktitol, brązowe algi. Mam skórę wrażliwa i mieszaną, było mi naprawdę ciężko znalesc dobrze nawilżający krem do twarzy. Hydro zapewnia wspaniałe uczucie nawilżenie bez przetłuszczania. Żadnego uczucia pieczenia. Zgodny ze składem lipowa naszej skóry, dzięki czemu doskonale ja uszczelnia i odbudowuje. Kocham go za swoje poręczne i bardzo wygodne opakowanie z dozatorem które blokuje dostęp tlenu i bakterii.