Francuskie kosmetyki Galenic do cery mieszanej.
Muszę przyznać że mam obsesję na punkcie kosmetyków, kiedy wchodzę do apteki czy do sklepu kosmetycznego to poprostu nie mogę się powstrzymać by czegoś nie kupić.
W okresie zimowym często bywałam w aptece i za każdym razem wracałam do domu z czymś od Galenic.
Firma francuska powstała w latach 70 , założona przez farmaceutę z niespotykaną wizją Pierre Fabre . Stworzył markę łączącą ściśłe wymogi farmaceutyczne i wspaniałą funkcję pielęgnacji skóry.
Kosmetyki Galenic dostępne są tylko w nielicznych aptekach, tak samo jest we Włoszech. Jest to firma która na naszym rynku jest jeszcze mało znana , dlatego postanowiłam się z wami podzielić moją opinią.
Większość kosmetyków które kupiłam należy do seri Cauterets, jest to cudowna woda termalna która tryska na wysokości ponad 1000 metrów n.p.m w sercu granitowych skał Pirenejów. Nasycona w oligoelementy, krzemionkę i pochodne siarki, dzięki którym ma intensywne działanie oczyszczające .
Tonik z wodą termalną Cauterets oczyszcza tłustą/mieszaną skórę. Matuje i zwęża pory , pozostawia moja skórę głęboko oczyszczoną bez podrażnień. Osobiście nie mam większych problemów z cerą , dlatego używam go tylko kilka dni w miesiącu kiedy moja skóra produkuje więcej sebum i się błyszczy. Bardzo dobrze radzi sobie z resztkami makijażu. Lubię jego delikatny zapach
200 ml około 18 euro
Galenic Cauterets Masque exfoliant clarté 2 in 1
Maseczka oczyszczająca 2w1 do cery tłustej/mieszanej .
Bardzo polubiłam się z tym delikatnym peelingiem , nakładam go na suchą skórę kiedy jestem w wannie, pozostawiam na 5 minut i potem delikatnie masuje twarz. Ten rytuał powtarzam raz/dwa razy w tygodniu. Dzięki zawartej w peelingu glince i malutkimi drobinkami moja skóra jest dobrze oczyszczona, bez żadnych podrażnień.
50 ml. 21 euro
Maseczka expresowa Aquapulpe
Uwielbiam maseczki które mogę nałożyć na noc, to ranne uczucie nawilżenia i wygładzenia skóry. Ogólnie jestem zadowolona z tego produktu ale szału nie ma, spodziewałam się czegoś więcej. Owszem moja skóra jest ładnie nawilżona, maseczka ma ładny zapach ale na rynku można znaleźć coś równie dobrego za wiele niższą cenę . Polecam młodym osobą które potrzebują prawidłowego nawilżenia, ale nie zależy im na szybkich efektach.
50ml 22 euro
50ml 22 euro
Galenic Cauterets Elixir matifiant anti-imperfection.
Uwielbiam opakowanie tego produktu , buteleczka ślicznie wygląda na mojej pułce. Plus za zatyczkę i wygodny dozownik. Konsystencja żelowa , szybko się wchłania, delikatny bardzo przyjemny zapach, lekko zielonkawy kolor. Serum przeznaczone do cery tłustej/mieszanej z widocznymi porami. Oil Free. Serum używam na przemian z innymi kosmetykami, sięgam po niego w te trudne dni miesiąca kiedy moja cera się błyszczy, pięknie ją matowi przez co dłużej utrzymuje się makijaż.
30 ml 23 euro
Galenic Cauterets Fluide Hydratant Matifiant
Fluid delikatnie maskuje niedoskonałości na twarzy . Jak pozostałe kosmetyki z serii Cauterets, i ten produkt ma wspaniałe właściwości oczyszczające, łagodzące podrażnienia i regulujące wydzielanie łoju. Zawiera pochodne siarki, dwutlenku krzemu oraz oligoelementy , ktore swietnie działa na skórę tłustą.
Ogólnie jestem zadowolona z produktow Galenic , świetne kosmetyki niestety jeszcze mało znane na rynku. Z pewnością produkty dużo lepsze od zwykłych drogeryjnych kosmetyków. Cena trochę wysoka, ale myślę że nie przeplaciłam. Z pewnością niektóre z nich można zastąpić tańszym odpowiednikami .
Wy mieliście już przyjemność wypróbować kosmetyki Galenic? Co polecacie???
Nessun commento:
Posta un commento